sobota, 24 września 2011

DZIAŁO się

Dwa tygodnie temu będąc na spacerze, całkiem przypadkiem natknęliśmy się na nie lada atrakcję. 
Jot był w swoim żywiole, Młodszy też :)

 Sprzęty sprowadzone rekonstrukcję bitwy. Dopóki nie okleili ich kartkami z zakazem włażenia, włazić można było do woli :)

2 komentarze:

  1. rzeczywiscie swietnie utrzymane te pojazdy, nie dziwie sie ze chlopaki zachwycone, sama tez kiedys marzylam zeby poprowadzic czolg :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Jak tak stałam blisko tych maszyn to po jakimś czasie też mnie naszło żeby poprowadzić tego kolosa :)

    OdpowiedzUsuń