M złapał coś od Jot.
Jot nadal boli brzuch.
Ja mam wszystkiego dość.
Wczoraj wieczorem zepsuła nam się terma w łazience, w której mamy wannę i prysznic, czyli nie mamy ciepłej wody, jak również funduszy na naprawę termy.
Ze względu na wszystko powyższe zapowiada nam się ciekawy weekend...
Słucham bo uwielbiam ... zresztą co mi pozostało jak tylko cieszyć się z małych rzeczy ...
Moje chłopaki też to lubią, Mały A wpada w stan hipnozy gdy tylko usłyszy pierwsze dźwięki tej piosenki :) To właśnie jedna z takich mały rzeczy ...
Piosenka cudna, ja tez ją uwielbiam :), co do reszty to mam nadzieję, że się wszystko naprawi łącznie z Twoimi chłopakami i szybko wszystko wróci do stanu poprzedniego, tego życzę i trzymam kciuki :)
OdpowiedzUsuńKochana, patrzymy pozytywnie: jest lato i jest ciepło, więc bez ciepłej wody da się przeżyć :-) Do wypłaty bliżej niż dalej więc perspektywa naprawy jakaś jest :-)
OdpowiedzUsuńMartwią mnie choroby chłopców, ale jak teraz to przejdą to na okres wakacyjny złapią odpornośc i to tez jest pocieszenie :-)
PS: Jak się ponaprawia trochę to pomyśl o 2 lipca może..? Radzio mnie ostatnio pytał o małego A!
Przytulam tylko i tzrymam kciuki,zeby sie pieniadze na naprawe znalazly szybko..
OdpowiedzUsuńI mnie bardzo cieszy,ze potrafisz sie cieszyc z malych rzeczy :)
Chłopaki się naprawili :)
OdpowiedzUsuńTerma też i to bez kasy bo okazało się, że to nic poważnego, pan wziął 10 zł i pojechał a my mamy ciepłą wodę !!! I dzięki mu wielkie za to bo lato latem ale ja w lodowatej wodzie się umyć nie umiem a nie wyobrażam sobie ubrać się bez porannego prysznica, wczoraj jechaliśmy kąpać się do mieszkania mojego taty! Ale wczoraj byliśmy w domu razem z M a dziś jak jestem sama z dziećmi to nie wiem jak bym się wymyła, już oczami wyobraźni widziałam siebie jak latam z garami ciepłej wody i napełniam wannę :/ z pół dnia by mi to chyba zajęło, także naprawdę się cieszę, że za chwilę będę mogła pójść do łazienki i normalnie się umyć :D taka mała rzecz a cieszy :) kolejna mała rzecz :)
Też uwielbiam ten kawałek, bo jest mi bliski ze względu na miejsce, gdzie był nagrywany teledysk:)
OdpowiedzUsuńFajnie, że z chłopcami dobrze.
Ufff ciesze się, że idzie ku lepszemu!
OdpowiedzUsuńGatta28
no to cudownie, że już jesteście czyściutcy i zdrowi. to najwaźniejsze - zdrowie, bo jak mawia mój tata "od smrodu jeszcze nikt nie umarł, a z zimna cała armia napoleońska":))
OdpowiedzUsuńpiosenkę też b. lubię
OdpowiedzUsuńUfff ciesze się, że lepiej :)
szymanska25